Agresywna jazda, zwłaszcza w terenie pagórkowatym lub wręcz górzystym, to olbrzymie obciążenie dla układu hamulcowego. Zjawisko ?fadingu? jest sygnałem, że hamulce przestają sobie radzić i ich skuteczność zaczyna gwałtownie spadać. Jak zatem zapobiec ?fadingowi??
Na początek trochę teorii. Jadący samochód to jeden wielki akumulator energii kinetycznej, będącej iloczynem prędkości pojazdu i jego masy. Hamowanie to nic innego jak celowe rozpraszanie energii kinetycznej. Odbywa się to dzięki tarciu pomiędzy okładzinami hamulcowymi (klocek lub szczęka) a tarczą lub bębnem hamulcowym. Energia kinetyczna zostaje rozproszona w postaci ciepła. Oczywiście, każdy układ hamulcowy ma określoną pojemność cieplną, a tym samym określoną górną granicę zdolności rozproszenia energii kinetycznej.